 |
Dzielnica Czerwonych Latarni |
Nie mam zbyt wiele do napisania o Amsterdamie, ponieważ
liznąłem go w psim pędzie, bez możliwości delektowania się i odkrywania tajemniczych zaułków.
Wpadliśmy tutaj z Pankiem na jeden dzień i podczas gdy
on spełniał się ofelionowo, ja chłonąłem maksymalnie to co mijaliśmy.
Czysto subiektywnie miasto to kojarzy mi się jako mix
Wenecji z
Gdańskiem.
 |
Zwodzony mostek |
 |
Hydroponiczne trawniki |
 |
Barka mieszkalna z tarasem wychodzącym bezpośrednio na kanał |
 |
Rzadki przykład amsterdamskiej moderny |
 |
Przeróżne kształty i wielkości kamienic |
 |
Barkowe markiety |
 |
Amsterdam Centraal |
 |
Parking rowerowy na barce |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz