wtorek, 30 marca 2010

Swojsko-wiejsko w mediach

W najnowszym "Newsweeku" W. Zimiński i M. Cieślik piszą:

Adam Małysz lepszy niż Kaszpirowski! Dzięki niemu 77-letni inwalida z Lniana pod Świeciem rzucił kule i zaczął rączo biegać. Cud zdarzył się, kiedy usłyszał od kolegi, że Małysz się skończył. Stając w obronie honoru skoczka, inwalida najpierw gościa dogonił, później stłukł kulami, a na koniec poprawił nożem. Tylko wyglądać publikacji dzieła "Cuda Adama Małysza".
Wygooglałem sobie owo wydarzenie i rzeczywiście miało miejsce, jak informuje "Super Ekspress".

Jest to kolejna wiocha sąsiadująca z moją, która ostatnimi czasy zaistniała w mediach.
Notabene w Lnianie istniała kiedyś porodówka, w której przyszedłem na świat.

Z kolei w styczniu przez media przewinęła się sprawa Ryszarda K., który klął sobie niewinnie w polu i mandat za to otrzymał ;-) Artykuł o tym znalazł się w lokalnej gazecie, jak i na stronie Polskiego Radia oraz w reportażu TVN24.

Z Ryśkiem chodziliśmy razem do jednej klasy w podstawówce, a było nas w niej łącznie 13 osób max. (zależy ilu nie otrzymywało promocji do kolejnej klasy). Do szkoły szło się 5 km przez łąki, pola i lasy i było cudownie...
Jedne z najmilszych wspomnień...


Widok na gorzelnię ;-) rozpościerający się z mojego okna

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz