poniedziałek, 14 marca 2011

Wiosenna zabawa obrazem

Wiosna za oknem, a przynajmniej jej pierwsze zwiastuny, zatem razem z niejakim Kimonkiem przygotowaliśmy dla Was (czytelników) niewinną zabawę, do której serdecznie Was zapraszamy!!!

Nie, nie, nie...
Nie chodzi o radosne fikołki i hasy wśród lasów i łąk.

Stali czytelnicy już wiedzą, że wygrałem u niego obraz (portret) do namalowania, a że ostatnio wyszło szydło z worka ;> czyli domniemany prąć u Mony Lisy, to ja sobie wymyśliłem że na malowidle uwiecznię się z Fafikiem na wzór Damy z łasiczką ;D

Kimon popełnił już wstępne szkice tuszem, jak i ołówkiem.

W tym momencie na scenę wkraczacie WY, drodzy czytelnicy i obserwatorzy.
Proszę Was o pomoc w wyborze odpowiedniego ujęcia, mojej boskiej sylwety i urzekającego ciałka Fafika ;D

Do wyboru są dwie pozycje:
Pierwsza - bardziej z profilu.

Druga - bardziej en face.

Na górze bloga, po prawej stronie znajduje się ankieta, w którą proszę raźno klikać.
Macie czas do niedzieli włącznie!!!
Ankieta zostanie zamknięta o północy z niedzieli na poniedziałek.

Jeżeli komuś zabawa się podoba, to w komentarzach do posta może napisać uzasadnienie wyboru.

Bonusem w zabawie jest możliwość wymyślenia jakiegoś motywu/gadżetu/atrybutu, który zostanie wmalowany w tło obrazu.
Mogą być ptaszki, motylki, ślimaczki i cokolwiek Wam do łba wpadnie ;D
Pomysły należy zapisywać w komentarzu do posta.

Samo dzieło ma być w konwencji jak najbardziej odlotowo-kolorowo, wiejsko-odpustowo, jednym słowem na bogato, w stylu zastaw się, a postaw się.

Chłopak do tej pory malował prawie same smutne bąki, zatem należy mu się odskocznia od rutyny ;D

Zatem gorąco zachęcam do wymyślania freakowych bonusów obrazowych ;)))
Uczestniczyć może każdy, nawet anonimy jeśli się podpiszą w jakikolwiek sposób ;)

Nad prawidłowym przebiegiem całego konkursu, prosto z kotła wypełnionego siarką, czuwa wybitna specjalistka w dziedzinie magicznego malarstwa - Doro Oklasky!!!
Yeahhhhh!!! ;D

Głosować można w dwóch miejscach jednocześnie - tutaj oraz na dziecięcym blogu Kimiego.

49 komentarzy:

  1. :) no to się zaczęło ;) ha ha ha
    koniec świata jest już bliski :DDDDDDDD
    sodomia i gomoria jakby to głównodowodząca czarownica rzekła :D

    to partnerstwo służyć mi chyba nie będzie :D ha ha ha

    a ja wieczorem zapraszam do siebie ;]

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak to nie będzie służyć??
    Już tworzysz o niebo lepsze szkice ;)
    Podobno ;>

    Ale nie bałagańmy tutaj własnymi komentarzami, trzeba dać pole do popisu gościom ;D

    Zapraszam również na Kimoniego bloga wieczoram ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. To jak wybór w ostatnich wyborach ;))))))) Człowiek szlocha nad urną nie wiedząc, którą rękę sobie odciąć za karę;)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Celowo tak jest skonstruowana zabawa ;D
    Wybór mniejszego zła, ot co ;)))

    OdpowiedzUsuń
  5. O matko kochana, jakiż jesteś przystojny w tym i wtym ujęciu. Trudny wybór, trudny. Ten wzrok niespokojny, melancholiczny z leksza, pierś mężnie wypięta i ta łasiczka cudna w Twych dłoniach...dech zapiera całość, ochhhh :DDDD
    drobna uwaga...
    może tak bez tej bluzy, to byłoby bardziej do Ciebie podobne, nie skrywaj swego boskiego ciała :DDDD plis!!!!
    No powodenie tej misji oczywiste, bowiem Doro czuwa a to wiele znaczy :-), hej !!!

    to ja mówiłam :-) !!!! łubu dubu :) wierna fanka obu panów i Doro !!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Madmargot :D
    bez bluzy będzie następny razem ;]

    OdpowiedzUsuń
  7. Proponuję bardziej wyeksponować lepszą część tego bloga;) czyli mojego ulubieńca Fafika:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Madmargot, pojęcz i powzdychaj jeszcze tak odrobinkę.
    Nawet nie wiesz jak mnie to kręci ;D

    Może jakiś pomysł, co do elementu tła ;>

    Słusznie Kimi zauważa, że bluzy i całej reszty nie będzie przy kolejnym razie ;)
    O ile krytyka podczas tej zabawy o nie zmiażdży ;D

    @Rude - słuszna uwaga ;) ale on taki maciupki jest ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. Patrz pan jaki ładny....kto by pomyślał:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ah... oh... Oba niezłe, ale ja jestem jednak za en face :))) Ah... ah... ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. tło Pipule :D
    tło :D
    jeszcze naganiać was muszę???

    doro fuchę straci :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Jejusiu!!! Jeszcze Love z Czekoladą mi posłodziły ;D
    Suuuuuper ;)))

    OdpowiedzUsuń
  13. no popatrz :D
    a mogłem Cię narysować tak jak wyglądasz w rzeczywistości ha ha ha

    OdpowiedzUsuń
  14. Chociaż tłu byście podarowali ;)))))

    OdpowiedzUsuń
  15. :D o nie nie :D
    jak już rękę obcinać to za coś :D

    OdpowiedzUsuń
  16. No jak tu nie słodzić mężczyźnie z taką brodą ;)?

    OdpowiedzUsuń
  17. Dobra jęczę i wdycham :

    oooocccchhhh, aaaaaaccchhhhhh, hmmmmmm, o, o, o, tak, tak, taaaaaaak :-)))))

    całusy :-)

    LOVE, no faktycznie ładny :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. coś niesamowitego :D

    uwielbiam jak ludzie ukazują swoje dzikie oblicze na ramach Fraek'owego bloga :D
    ha ha ha

    OdpowiedzUsuń
  19. Opowiadam się za ujęciem z profilu. Po pierwsze, bardziej wierne oryginałowi (obrazowi znaczy - jak rżnąć, to rżnąć) :-). Po drugie, model - przynajmniej na szkicu - wygląda jakby liczbę dni snu pod mostem liczył jeszcze na palcach jednej ręki, nie obu :-). Po trzecie, na drugim wyglada trochę jak Doktor Zło, który wypatruje zaciekle, czy nie uciekła mu właśnie czternastka. I wreszcie po czwarte, z ręką na brzuchu w wersji "en face" wygląda trochę jakby go Pan Malarz nie wypuszczał za potrzebą wystarczająco często. Zatem wolę profil. Spojrzenie na nim jakieś szlachetniejsze, co nadaje modelowi rys lekko inteligentnych.
    W kwestii tła: proponuję coś z natury. Mogą być motyle, co wyglądają jak liście, albo odwrotnie. Ale musi ich być na tyle dużo, żeby z daleko wyglądało jak zwykłe tło, a z bliżej dopiero ukazywały się liście jak motyle lub na odwrót. Dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  20. W kwestii tła małe dopowiedzenie: mogą też być płatki róż, takie esencjonalnie czerwone, wręcz krwiste, trochę jak w "American Beauty". Będzie pięknie, miedzykulturowo, metakiczowato i... erotycznie ;->.

    OdpowiedzUsuń
  21. MinioMinio :D
    to się nazywa profesjonalne podejście do sprawy :D prawidłowo :D

    a co do płatków róż... jak teraz to nie przejdzie, to zostawiamy to do aktu :D
    ha ha ha

    OdpowiedzUsuń
  22. :D tak :D
    HDS będzie sobie włączał każdego wieczora ową muzyczkę, gdy będzie patrzył na owy obraz ;]
    a ja zrobię kopie i robić będę to samo przed zaśnięciem ha ha ha

    z nieba lecieć będą... Kimonki :D
    masa Kimonków :D oł jeeeeeeee

    o akcie desperacji nie mówimy :D
    litości :D nie mam siły do takich linków :D
    ha ha ha

    OdpowiedzUsuń
  23. No, no! Jak tak będziecie sobie patrzeć na te obrazy, to skończy się jeszcze tak: http://www.youtube.com/watch?v=0BtXkW9X190 :-D

    OdpowiedzUsuń
  24. OMG!!!
    To wszystko zaczyna przerastać pojęcie mojego spaczonego umysłu ;D
    Kobiety jęczą i wiją się w spazmach, w tle jakieś płatki róż fruwają lubieżnie ;)))
    Sodoma z Gomorą to mało.

    Zaraz wykrzyknę jak Frankenstein:
    It's alive!!!
    Projekt zaczyna żyć własnym życiem.
    Monstrum normalnie ;D

    OdpowiedzUsuń
  25. Niech będzie opcja 3!

    A w tle proponuję jakieś golasy.

    OdpowiedzUsuń
  26. :DDDDDDDD aaaaaaaaaaaaaaaaaaahahahahahaha
    wystarczyło rzucić ino pomysła ;]

    HaDeSie- z tego co obserwuje możliwość dwóch portretów jest coraz bardziej realna :D
    ha ha ha
    o matulo jak błogo :D
    błogo mi :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Macieju :D
    a kto do golasów pozować będzie??????????/

    OdpowiedzUsuń
  28. juz u Kimonka wybralem razem z Pania wersje en face;-)
    teraz sie zastanawiam czy i Fafik nie powinien byc wtedy bardziej sznupa ku nam odwrocony(obrócony)?
    ale to chyba sam Tworca portretu bedzie wiedzial jak jest najlepiej.

    OdpowiedzUsuń
  29. Piękne te szkice,zwłaszcza ta wersja en face... motyle?? płatki róż?? jakoś mi to tło nie współgra z TYM BRODACZEM takie za bardzo kobiece...już prędzej by tu pasowała jakaś dzika przyroda....

    OdpowiedzUsuń
  30. :D Bożenko :D
    w końcu wróciłaś do żywych :DDD
    brakowało mi ciebie na ,,naszym" blogu :DDDDDDDDDDDDDDDDDD

    no jasne że dzikość ;]
    ino :D
    iiiiinoooooooooo :D

    OdpowiedzUsuń
  31. HaDeS nigdy nie był jeszcze tak popularny.....no i masz to bez bloga, masz to bez bloga?!!!!!! buahahahahah

    OdpowiedzUsuń
  32. Może niech będą dzikie golasy ;)

    W oryginalnej "Damie z łasiczką", zwierz rzeczywiście bardziej zwraca się ku widzowi,
    ale słuszność ma Enzo, że wszystko zależy od Tfurcy.

    OdpowiedzUsuń
  33. Bez bloga jestem nikim.
    Małym, szarym, nudnym, niewzbudzającym zainteresowania ludzikiem ;)

    Dzięki pisaniu tutaj tych wszystkich bzdur, mogę przez chwilę poczuć się kimś ;D

    Prawie jak prawdziwy Bóg Podziemi.

    OdpowiedzUsuń
  34. :D wystarczyło tylko się tu pojawić i już :D
    eh :D
    szaraczek popularnym się stał ;]
    hahahaha

    OdpowiedzUsuń
  35. no jak my wszyscy, fajne to;)

    OdpowiedzUsuń
  36. Nie przesadzaj z tą popularnością i swoimi zasługami w tym zakresie ;p

    OdpowiedzUsuń
  37. :( chciałem ino się dowartościować joj :D

    OdpowiedzUsuń
  38. O jak miło znów WAS poczytać ... MÓJ ULUBIONY ARTYSTA pieści dziś moje ego...
    Oj HDS-ie skąd takie niskie poczucie wartości .... Blog jest rzecz jasne świetny ale jestem pewna że i bez niego jesteś dla wielu ludzi WYJĄTKOWYM CZŁOWIEKIEM ....

    OdpowiedzUsuń
  39. Kimonku, jeżeli tylko tyle, to dowartościowuj się ile zechcesz ;)

    Czarodziejko, jak zwykle cudownie jest czytać Twoje komplementy, bo od razu podnoszą to niskie poczucie wartości ;)

    OdpowiedzUsuń
  40. znalazłbyś sobie lepiej dziewczynę,żebys miał z kim wartościowo spędzać czas, bo z pustki nudy zajmujesz się sprawami mało waznymi i błahymi...

    OdpowiedzUsuń
  41. Anonimie, czyżbym wyczuł w Twoim komentarzu nieme wołanie:
    Bierz mnie, będę Twoją laską, szczelnie wypełnię pustkę Twojego marnego żywota, byś wreszcie zajął się sprawami ważnymi dla tego świata! ;D

    Zapewniam Ciebie, że do nudy mi daleko, a pisanie tego bloga to tylko odskocznia (wentyl bezpieczeństwa) od rzeczy ważnych, którymi zajmuję się w szerokim spektrum działania ;)

    Natomiast dziewczyna, to bardzo wymagające, drogie i zajmujące dużo czasu hobby, na które właśnie przy mnogiej ilości zainteresowań już najzwyczajniej w świecie czasu i kasy nie starcza ;/

    No i znowu wyszła ze mnie obrzydliwa, szowinistyczna świnia ;(

    OdpowiedzUsuń
  42. Hehehe, święte słowa z tą dziewczyną, dziewczyny są przereklamowane i same problemy z nimi. Zawsze przyjaźniłam się tylko z chłopakami, przynajmniej nie ciągną na zakupy, nie strzelają fochów jak się długo do nich nie dzwoni i nie komentują przyrostu wagi ;D



    ps. Ja znowu nie mogę znaleźć, dokąd ten konkurs z nadsyłaniem pomysłów, czy ja mogę wyjechać i pojawić się dopiero w poniedziałek?

    OdpowiedzUsuń
  43. A propos promowania i naganiania - STWORZYŁAM POTWORA ;DDDDD

    OdpowiedzUsuń
  44. Doro możesz spokojnie wyjechać i nie śledzić na bieżąco postępów zabawy ;)
    Ogłoszenie wyników ankiety jest właśnie w poniedziałek i wtedy zostaniesz poproszona o fachowe i profesjonalne wybranie najbardziej interesującej propozycji tła, przy wcześniejszym objaśnieniu Tobie całościowej stylistyki obrazu (o ile Kimon jeszcze tego nie uczynił).

    Potworem byłem wcześniej, Ty tylko zwróciłaś na niego uwagę hahaha
    Udanego wyjazdu ;D

    OdpowiedzUsuń
  45. się tylko zaśmieje :D
    ha ha ha

    OdpowiedzUsuń
  46. I ja po trosze zgadzam się z DORO,dzisiejsze dziewczyny są przereklamowane,ze świeca szukać tej wyjątkowej...a Ty HDS-ie pewnie kiepsko szukasz że na Twoim horyzoncie pojawiają się te drogie i czasochłonne zamiast tej jednej wyjątkowej ,która zamiast być Twoim hobby stała by się częścią Twojego życia....Pozdrawiam ciepło ...

    PS.Proszę nie uznać że Cię namawiam do szukania dziewczyny jestem daleka od takich zapędów...

    OdpowiedzUsuń
  47. Problem chyba tkwi w tym, że chyba nawet specjalnie nie szukam ;)

    Nawołuję do pisania komentarzy na temat posta, a nie robić wycieczki osobiste ;p ;D

    OdpowiedzUsuń
  48. Może typowo polskie wzornictwo ludowe w tle, zaczerpnięte z pisanek, hafciarstwa, wycinanek.
    Pasowałoby do charakteru modela, który na każdym kroku podkreśla swoje wiejskie pochodzenie, a przy okazji byłoby pstrokato.

    OdpowiedzUsuń
  49. @ Watchmen - dziękuję za poważne potraktowanie tematu i wgłębienie się w mą psyche ;D

    OdpowiedzUsuń