sobota, 31 stycznia 2015

Fafik's travels 12 bis - Panorama racławicka

Korzystając z okazji, że we Wrocławiu odbywał się festiwal niezależnej sceny komiksowej "Złote Kurczaki" (fotorelacja z imprezy pod tym linkiem), zabrałem się Pankiem na jednodniowy wypad do tego pięknego miasta.
Dzięki temu mogłem dodatkowo uzupełnić fotograficznie dwa poprzednie wpisy: ten o krasnalach oraz ten ogólny.
Zanim rozpoczęła się impreza poszedłem znowu obejrzeć słynną Panoramę Racławicką.
Olbrzymie malowidło o wymiarach 15x114m, zszyto w kształt hiperboloidy obrotowej, przed nim postawiono dekorację, zacierając granicę między trójwymiarową scenografią, a dwuwymiarowym płótnem.
Jak się mocno wychylimy, zobaczymy granicę obrazu.
Dzieło znajduje się w specjalnie do tego celu wybudowanej rotundzie.
Zwiedzanie ekspozycji zaczynamy od wędrówki ciemnym korytarzem,
by krętymi schodami
wspiąć się na okrągłą platformę widokową.
Wiedzeni głosem lektora omawiającego bitwę na poszczególnych fragmentach płótna, podziwiamy ten niezwykły relikt dziewiętnastowiecznej kultury masowej.

1 komentarz:

  1. no Fafik, to Cie kultura na najwyzszym poziomie dopadla:-) u nas zas indian story;-). pozdrawiam, Enzo

    OdpowiedzUsuń